www.pifactory.fora.pl

Kachimi

Thoron Girith

Racja! Ruszajmy. Udaję się za nią.

Rywciu

Masław & Stori
Widzisz jak wilk ugryzł w nogę Storiego, ale ty nie czekając rzuciłeś się na unieruchomionego wilka, wbijając mu topór w tułów, tym samym wilk puścił Storiego. Biegniesz na pomoc Ayari, lecz gdy dobiegasz do niej widzisz jak stoi obok dwóch nieżywych wilków i ładuje bełt na kuszę
> Ayara - I jak tam panowie? Bierzemy nasze wilczurki i do obozu? Akurat po dwa wilki na łebka

Grotgardir
> Hinta - Nie bój się, nie zaatakuje Ciebie, chyba że sobie na to zasłużysz
Wołasz resztę, lecz nie za bardzo ktoś reaguje, jesteście dość daleko od obozu. Podchodzi do Juliana i do Ciebie Hinta, jesteś cały czas gotów do ataku, lecz ona kopie Juliana w bok
> Hinta - Wstawaj!
Widzisz że po chwili Julian odzyskuje przytomność, wstaje powoli
> Julian - Ekhem, co się stało?
> Hinta - Hee, zawsze działa po czym uśmiech się do siebie

Thoron Girith
Gdy biegniesz z Elvią do grupy gdzie jest Raviok. Gdy przybiegacie na miejsce, widzicie jak Raviok razem z Lśniącym Grotem i Lliya walczą z ogromnym cyklopem
> Elvia - Wszystko zupełnie jak w moim śnie proroczym
Grot i Lliya ostrzeliwują cyklopa natomiast Raviok wojuje z nim magią

sprezyn

Storii

Sprawdzam, czy poważnie mnie wilczur chapnął.

Dobrze - odpowiadam Ayarze, biorę dwa wilki i zarzucam je na barki. Idę z resztą do obozu

mlocus

Grotgardir

Durne dzieciaki to nie pora i nie miejsce na takie wygłupy, może dla odmiany weźmiecie się do roboty i przydacie się na coś!!!

Gabo

Masław

Zabieramy zdobycz do obozu, przez ten czas już powinien być gotowy.

Kachimi

Thoron Girith
Używam czaru Magiczne Żądło. Oczywiście najpierw splatam magię. Rzucam zaklęciem w stwora. Mówię do siebie: Sprawdźmy się bestio...

Rywciu

Storii & Masław
Bierzecie razem z Ayarą po dwa wilki i kierujecie się w stronę obozu, gdy tam dochodzicie, widzicie rozbity nie do końca obóz i Magmę oraz Pellopę, które wam machają, gdy podchodzicie bliżej
> Magma - Grupa z polowania ma kłopoty, myślę że powinniście im pomóc! Poszli w tamtym kierunku!
Pokazuje wam ręką
> Ayara - Co panowie, gotowi na wyzwanie, hmm?

Grotgardir
> Julian - Co się stało? Nic nie pamiętam, wyciągnąłem miecz i więcej nic nie pamiętam
> Hinta - Widzisz krasnalu jakie to dobre? Może weźmiemy zbierzemy trochę tego opału i zaniesiemy do obozu?

Thoron Girith
Rzucasz czar w bestię, trafiasz w jej tors i widzisz jakby w ogóle ją to nie ruszyło
> Elvia - Jedynym słabym punktem cyklopa jest oko!
Grot oraz Lliya usłyszeli to i zaczęli ostrzeliwać oko cyklopa, tylko bardzo trudno im trafić. Raviok z wyciągniętym mieczem biegał i unikał w okół niego jego uderzeń, gdy bestia się zamachnęła na niego Raviok odskoczył i razem z mieczem posłał błyskawicę która dźgnęła go nie daleko oka, cyklop nie czekając machnął ręką w stronę Ravioka, który z impetem uderzył o drzewo i padł na ziemię, w tym czasie Elvia ruszyła w stronę Ravioka

Kachimi

Thoron Girith

Splatam magię, rzucam czar jeszcze raz celując w oko besti...

Gabo

Masław

A ty musisz tyle gadać?? Ja zawsze jestem gotowy jasne???

sprezyn

[link widoczny dla zalogowanych]

Storii

Kładę wilki przed Magmą. I podążam w kierunku w którym wskazała. Za nim ruszę mówie do Magmy: Jak wrócimy postaraj się upichcić coś do jedzenia, proszę - uśmiecham się do niej.

mlocus

Grotgardir

Kręce tylko głową i udaję się do swoich obowiązków pod nosem sobie narzekam człeczyny to zawsze.....

Rywciu

Thoron Girith
Znów kumulejsz moc i puszczasz strzałę w cyklopa oko, lecz strzała mija cel uderzając o gałąź drzewa które spada na głaz z którego Lliya ostrzeliwała cyklopa, lecz na widok gałęzi zachwiała się i spadła z niego do tyłu, nie widzisz dalej co się z nią dzieje, pomimo tego cyklop dalej szaleje i teraz za cel postawił sobie Grota

Masław
> Ayara - A więc sprawdźmy
Spojrzała na Ciebie
> Ayara Kto pierwszy ten lepszy
Pobiegłeś razem z Ayarą oraz Storiim

Storii
Magma spojrzała na Ciebie
> Magma - Zobaczę co da się zrobić
Pobiegłeś razem z Ayarą oraz Masławem

Masław & Storii
Gdy przybiegacie na miejsce widzicie jak wielki cyklop wojuje z waszymi kompanami, próbuje ubić Grota, Lliy nie widzicie, Raviok leży na ziemii nad nim klęczy Elvia, a Thoron stoi i szykuje się do kolejnej akcji

Grotgardir
Zbieracie opał, gdy już nazbieraliście dość wracacie do obozu, lecz widzicie że obóz nie rozbity, a przy obozie nikogo nie ma, tylko jedynie się Magma kręci się jedynie koło rusztu

mlocus

Grotgardir

Magma co się dzieje gdzie wszyscy? Przyglądam się jak się zachwouje jeżeli jest zaniepkojona odkładam drewno i szykuje broń coś mi się tu nie podaoba.

sprezyn

[link widoczny dla zalogowanych]

Storii

Wyciągam miecz, zachodzę cyklopa od tyłu tak żeby mnie nie widział. Kiedy wyczuję odpowiedni moment tnę go przy ścięgnie achillesa

Gabo

Masław

bez słowa wyciągam łuk i szyję do bestii.